Ania i Dawid | boho ślub i wesele w Ranczo Feliks na Podlasiu

Wyobraźcie sobie, że znacie się od przedszkola. Najpierw kojarzycie się, z wielkiem poznajcie się coraz lepiej, aż w końcu coś zaczyna iskrzyć i wybucha! Bach! To przyjaźń! Zauroczenie! Miłość. I nie byłoby nic dziwnego w tej historii, choć pewnie nie zdarzają się już często, gdyby nie fakt, że Ania pochodzi z Piszczaca, a Dawid Chotyłowa. Co w tym dziwnego? No jak to! Przecież dziewczyna z Piszczaca z chłopakiem z Chotyłowa? Nie może się wydarzyć! A jednak! Zadziało się! Poznali się Oni, ich rodzicie, przyjaciele i nie ważne jeszcze były miejscowe waśnie i spory.

Ślub Ani i Dawida był jednym z pierwszych w tym sezonie i jednocześnie najbardziej gorący, roztańczony i roześmiany. Wiedzieli dokładnie co ich łączy i czym jest dla nich Dzień Ślubu. Stres? Może i był ale radość tego dnia była większa. Uśmiechy, minki i dobra zabawa totalnie przytłaczały wszyskie niepokoje. A do tego urzekła mnie niesamowicie więź jaka panuje między Anią, jej sisotrami i mamą. Zaprosiły mnie do swojego domu, co też miało taki atut, że ja i mój aparacik, mogliśmy podglądać wydarzenia od samego rana.

 

502 753 151

Zadzwoń teraz

@magdalena.kuzar

#weddingphotography

kontakt@magdalenakuzar.pl

Śmiało, napisz do mnie

kontakt@magdalenakuzar.pl

Śmiało, napisz do mnie

@kuzarphotography

Spotkajmy się na facebooku

www.slubnaglowie.pl

Profesjonalny serwis branżowy